Jestem ogromną fanką batatów. Można wykorzystać je na wiele sposobów, mają ciekawy smak i wiele prozdrowotnych właściwości. W przeciwieństwie do naszych rodzimych odpowiedników, choć tym też niczego nie brakuje, pomimo słodkiego smaku, mają niski indeks glikemiczny. Do tego ich pomarańczowa odmiana zawiera bardzo dużo cennego betakarotenu, witaminy C, E, K oraz witaminy z grupy B, wspomagające proces antyoksydacyjny. Dodatkowo są bogate w białko, kwasy NNKT oraz liczne składniki mineralne: potas, fosfor, chlor, wapń, magnez, siarkę, sód, jod oraz żelazo. Warto więc je zajadać dla zdrowia i urody .
Dzisiaj wersja faszerowana na bogato, ale naprawdę prosta do wykonania. Nie jest to danie ani trudne, ani pracochłonne, więc nadaje się dla wszystkich zapracowanych i zapędzonych. Możecie podać je po prostu z dobrym ogórkiem kiszonym, surówką z kapusty pekińskiej w czosnkowym sosie lub z czym tam chcecie 😉
SKŁADNIKI:
2 duże bataty o regularnym kształcie ok 150 g chudego wołowego mielonego mięsa niewielka kostka cheddara. 2 duże ząbki polskiego czosnku 2 czubate łyżki siekanej świeżej kolendry 3 czubate łyżki posiekanych suszonych pomidorów z oleju 1/2 puszki fasoli pinto, czarnej lub czerwonej 2 czubate łyżki natki pietruszki 1/2 łyżeczki suszonej kolendry 1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego 1/2 łyżeczki mielonego kminku świeżo zmielony pieprz, lubię sporo ostra papryka – niemało 😉 sól oliwa do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
1. Dokładnie wyszoruj bataty. Nie uszkodź skórki. Przekrój wzdłuż na pół. Ułóż na papierze do pieczenia, posól, skrop oliwą i zapiekaj ok 30 min w 185st (termoobieg+grill)
2. Posiekaj kolendrę i suszone pomidory.
3. Na patelni zeszklij przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku (oliwę do smażenia mieszam z zalewą suszonych pomidorów). Dorzuć mięso. Przyprawy, sól. Smaż, cały czas mieszając, do momentu aż będzie dobre.
4. Usmażone mięso rozdrobnij widelcem lub blenderem.
5. Dorzuć kolendrę i pomidory oraz odsączoną fasolę.
6. Wyciągnij upieczone bataty. Powinny być idealnie miękkie.
7. Przy pomocy łyżki uważnie wydryluj ich wnętrze, pozostawiając skórkę w całości oraz niewielką warstwę miąższu.
8. Uzyskaną pulpę poszatkuj nożem we wszystkie strony, dorzuć do farszu na patelni.
9. Nad patelnią zetrzyj cheddar. Wymieszaj wszystko dokładnie.
10. Spróbuj, dodaj przypraw i soli jeśli potrzeba.
11. Napychaj łódeczki farszem, z tzw. górką, delikatnie ugniatając.
12. Zapiekaj w 180 st. kilka minut.
13. Na koniec posyp dodatkowo startym cheddarem oraz świeżą kolendrą.
Comments