Ostatnio buszując po lokalnym targowisku zakupiłam 3 pęczki ślicznej nieprzerośniętej botwinki, która zaraz po powrocie trafiła do garnka. Oto mój przepis.
SKŁADNIKI:
3 pęczki botwinki
3 spore marchewki
1 duża pietruszka
2 dymki ze szczypiorem
łyżka oleju kokosowego
1 warzywna naturalna kostka bulionowa (może być inna)
mały pęczek kopru
sok z 1 cytryny
miód, xylitol lub cukier do smaku
sól
świeżo zmielony pieprz
jaja na twardo (jedno na talerz)
śmietana 18%
PRZYGOTOWANIE:
W garnku zagotować wrzątek. Odciąć i obrać buraczki i pokroić je w plasterki. Poszatkować pozostałą botwinę razem z liśćmi i dymkę ze szczypiorem. Pokroić dość drobno marchew i pietruszkę. Na wrzątek wrzucić marchew, pietruszkę i buraczki, dodać olej i gotować do miękkości (ok 10 min). Dorzucić resztę. Zakwasić cytryną, posolić, posłodzić i popieprzyć do smaku. Krótko gotować do miękkości botwiny. Śmietanę rozprowadzić zupą, wlać do garnka. Podawać z dużą ilością kopru i jajkiem na twardo.
Comments