Ich zwolennicy przekonują, że jedzone regularnie poprawiają ogólną kondycję całego organizmu. Wykorzystuje się je w przypadku kaszlu – łagodzą go i ułatwiają oddychanie w chorobach płuc. Ponadto naukowo dowiedziono, że poprawiają krążenie i rozrzedzają krew. Mowa o grzybkach mun. Czyli? Czyli dzisiaj będą moim magicznym składnikiem zupy – dla lekkomyślnie podchodzącego do zdrowia pierworodnego – chwilowo złożonego przedwiosenną rozkaszlaną infekcją :O
I pamiętajcie – nie chorujcie! Łatwiej zapobiegać niż leczyć!
SKŁADNIKI:
nieduży kawałek rosołowej wołowiny (np szponder albo łopatka) 2 spore marchewki 2 spore korzenie pietruszki 1/2 średniego pora 25 g grzybków mun garść suszonych prawdziwków lub innych grzybów 1 paczka glonów wakame (do sushi)
1 główka czosnku polskiego 2 łyżki sosu rybnego ciemny sos sojowy do smaku 1 łyżka octu jabłkowego 1 łyżka masła klarowanego
2,5 cm obranego, pokrojonego w plasterki korzenia imbiru 3 listki laurowe
na czubek łyżeczki : kurkumę, suszoną kolendrę, pieprz cytrynowy (kierujcie się smakiem) 1 łyżeczka miodu mała paczka makaronu ryżowego ok 200g mielonej cielęciny lub wołowiny.
PRZYGOTOWANIE:
1. Do wrzątku wrzucamy suszone grzybki mun. Wody powinno być mniej więcej dwa razu tyle – grzybki spęcznieją. Zostawiamy pod przykryciem. Po ok. 20 minutach wyciągamy je z wywaru i tniemy na cienkie paseczki.
2. W miseczce dokładnie wyrabiamy mięso, do którego dodajemy przeciśnięty przez praskę jeden ząbek czosnku, a następnie łyżkę sosu sojowego.
3. Pora kroimy na pół. Jedną z połówek tniemy wzdłuż, a następnie na cienkie paseczki. Drugą połówkę zostawiamy w całości.
4. Kluski ryżowe zalewamy wrzątkiem i odstawiamy, żeby zmiękły.
5. Glony wakame tniemy na szerokie krótkie paski i odkładamy.
6. W garnku zagotowujemy 2- 2,5 litra wrzątku, dorzucamy listki laurowe (Ogień)
7. Do gotującej się wody wkładamy nasze mięso, dolewamy ciepły wywar z grzybków mun, dodajemy suszone prawdziwki, posiekane grzybki mun, marchew, korzeń pietruszki, masło klarowane (Ziemia)
8. Dorzucamy korzeń imbiru, pieprz cytrynowy, kolendrę, naszego pora w całości oraz posiekany czosnek (Metal)
9. Dolewamy sos rybny oraz sojowy do smaku. Gotujemy powoli pod przykryciem, na bardzo małym ogniu, aż warzywa zmiękną. (Woda) Wyciągamy je z garnka. Możemy je pokroić na cienkie talarki i część dorzucić z powrotem do garnka. Ja wrzuciłam tylko plasterki korzenia pietruszki.
10. Kiedy bulion jest gotowy, formujemy pulpeciki z naszego słonego mięsa i dorzucamy na gotującą się zupę. Następnie dodajemy glony (Woda)
11. Wlewamy trochę octu jabłkowego do smaku (Drzewo)
12. Dosypujemy nieco kurkumy (Ogień)
13. Słodzimy łyżeczką miodu lub ksylitolu, jeśli potrzeba (Ziemia)
14. Gotujemy jeszcze chwilę i wyłączamy.
15. Na końcu wrzucamy pokrojonego pora (Metal) i odstawiamy zupę pod przykryciem na kilkanaście minut.
16. Zupę podajemy z kluseczkami ryżowymi.
Comments